Ostemplowani :-)

         Z uśmiechem wspominam, jak za czasów mojego dzieciństwa, dziadek przygotowywał dla mnie pieczątki, stempelki i świetnie się bawiłam :-) Zabawę w stemplowanie zaszczepiłam też w moim Synku :-) Mamy kilka gotowych zestawów stempelków, fajne oryginalne drewniane stemple dostał jako nagrodę w jakimś konkursie w przedszkolu i nasz Stemplowy Dzień zaczęliśmy od tych "zwykłych" stempelków. Ćwiczymy za ich pomocą precyzję, możemy uczyć się tworzenia powtarzalnych ciągów czy tworzyć zabawne lub abstrakcyjne obrazki na całej kartce.



          Kiedyś jednak nie było takiego wyboru atrakcyjnych stempelków dla dzieci a i tak fajnie bawiły się w stemplowanie. Jak? A choćby używając starej gąbki jak my to zrobiliśmy: wycinając z niej różne kształty i używając jako stempla :-)



           Z wielką radością pokazałam też Synkowi stemple z ziemniaków, jakie dawno temu robiła dla mnie i moja mama. Przecinamy ziemniak na pół, "rzeźbimy" wybrany kształt i stemplujemy :-)







A mój kreatywny Synek, zauważywszy obok ziemniaków buraka postanowił i ten całkowicie naturalny stempel wykorzystać w swojej zabawie - brawo za pomysłowość Synku!



            Kolejny pomysł na stemplowanie to nasze własne dłonie i stopy - z ich odcisków-stempelków można wyczarować ciekawe rysunki i kompozycje :-) Ale to już innym razem!
            A Wy jakich jeszcze stempli używacie?

7 komentarzy:

  1. Miał pomysł z tym burakiem:D

    OdpowiedzUsuń
  2. Też bardzo lubimy stemple! Te Wasze bardzo fajne. Ale mamy bardzo podobny drewniany do tego, którego widać u Was na zdjęciu i nas się nie sprawdził.

    OdpowiedzUsuń
  3. Fajowe! Mój Alanek uwielbia stemple...z ziemniakami jeszcze nie próbowaliśmy,ale koniecznie musimy ten pomysł wykorzystać;)
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  4. tez kiedys robiłam stemple z ziemniaczków :)

    OdpowiedzUsuń
  5. ja ostatnio dostałam prawdziwe, drewniane stempelki... na swoje... 27 urodziny...

    OdpowiedzUsuń
  6. Bardzo dziękuję za Wasze komentarze :-)
    Stemple rulezzz ;-)
    Będziemy szukać jeszcze innych inspiracji!

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za odwiedziny, będzie mi bardzo miło, jeśli zostawisz komentarz :-)